wtorek, 22 maja 2012

moje kadry

Fotki dalej robię, jednakże są to tylko fotki "telefoniczne". Ba, nawet ostatnio w necie znalazłam określenie na takie zdjęcia- iphoneography :)







czwartek, 17 maja 2012

a w moim ogrodzie....

.... nawet podczas deszczu jest magicznie:D





wtorek, 15 maja 2012

cały dzień przed komputerem....

.... i wychodzą z tego takie fotki:D


Nie zapomnij mnie:D

Uwielbiam niezapominajki:D


Tulipany też mogą być:D


wtorek, 8 maja 2012

majówka 2012

Strasznie długo nie zaglądałam na bloga, aż po prostu wstyd- chyba dopadło mnie zmęczenie materiału.
Zatem nie przedłużając wrzucam collage ze zdjęć majówkowych. W dobie zdjęć w stylu vintage, retro, lata 80-te i ja spróbowałam pobawić się takim stylem. Nie wiem, czy mi odpowiada, czy to tylko chwilowa zabawa, ale jest to na pewno ciekawy sposób na udokumentowanie chwili:D


środa, 11 kwietnia 2012

Święta, święta i po świętach

Święta, święta i po świętach. Nowa porcja fotek czeka na obrobienie i wrzucenie na bloga:)
Podsumowując miesiąc robienia fotek:
-udało się wytrzymać 1 miesiąc:)
-po kilku latach, w końcu jestem za pan brat z moim aparatem
-obłaskawiłam PS w materii lekkiego podkręcania fotek
-chcę dalej pstrykać fotki, bo mnie to bardzo wkręciło :)

Coś czuję, że gdy tylko ogarnę się poświątecznie, to wyznaczę sobie kolejne wyzwanie :) Plan jest, do dzieła!

niedziela, 1 kwietnia 2012

dzień 36- powrót zimy

Takiej śnieżycy nie spodziewałam się. Wiało, było zimno, a biedne ptaszyska próbowały wyskubać sobie pożywienie.






piątek, 30 marca 2012

dzień 35- leniwie

Z racji tego, że aura nie sprzyja spacerom, a leniwe piątkowe popołudnie nie sprzyja pracy, przedstawiam ujęcie moich puzzli:)


dzień 34- robi się zimno:(

Nadciągają chmury i robi się znowu zimno:(



A to Saba:)



dzień 33- ogródek

Dzisiaj małe ujęcie z mojego ogródka :)


dzień 29- kawiarniano

Pora na odpoczynek w Warszawie przy piwku:)




dzień 28- wiosna, wiosna ah to ty!

Wiosna przyszła, lód na jeziorze topnieje, studenci wyszli na słoneczko- czego chcieć więcej?








dzień 26- wiosennie

była sobie wiosna:)




dzień 25- hiacynt

Modelem moim był hiacynt. Przez kilkanaście dni umilał nam oczekiwanie na wiosnę.


dzień 23- mglisto

Nadszedł czas na nadrobienie prawie 2-tygodniowych zaległości. W odsłonie- jezioro spowite mgłą.






I na końcu moi towarzysze fotograficznych wycieczek:)